
„Ukrzyżowanie”, Jean Francois Portaels, 1886 r.
Kim byli kusiciele z krzyża? Najpierw był nim szatan, który mówił Jezusowi, jak mógłby On zdobyć świat bez krzyża pozwalając ludziom, by ulegali swym instynktom lub robiąc coś spektakularnego, np. lecąc na księżyc lub skacząc z wieży. Kusił on również Chrystusa do tego, by stworzył On teologię, która zyskiwała na znaczeniu w Jego stuleciu i zarazem stawała się coraz bardziej destrukcyjna. Tą teologią była polityka. Świat należy do mnie, mówi szatan. Zatem szatan był pierwszym, który kusił Jezusa z krzyża. Następnie św. Piotr kusił Jezusa i właśnie dlatego Jezus nazwał go szatanem. I wreszcie, gdy wisiał na krzyżu, wrogowie przyszli i mówili Mu: „Zejdź z krzyża, a uwierzymy”. Jasne, uwierzyliby. Lecz czy uwierzyliby, że jest Synem Boga? Zapewne. Uwierzyliby, że założył Kościół? Tak. Uwierzyliby w Eucharystię? Tak. Tylko zejdź z tego krzyża. To wszystko, o co prosimy. Zejdź, a uwierzymy.
Arcybiskup Fulton J. Sheen