Droga Krzyżowa
Stacja XI: Pan Jezus przybity do Krzyża
![]() |
Chrystus przybity do Krzyża, Gerard David, 1481 r. |
Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Ciebie
Boś przez Krzyż swój święty
świat odkupić raczył.
Nasz Pan wspina się na swą mównicę po raz ostatni. Tym razem nie jest nią barka św. Piotra, nie są nią wzgórza Galilei; jest nią mównica Krzyża, który, podobnie jak słowa, które za chwilę wyszepce Chrystus, sam pozostanie wymowny nawet wtedy, gdy przeminie czas. Kaznodzieją jest Słowo Boga; grono słuchaczy składa się z żołnierzy, którzy rzucają kości o Jego szaty, niewierzących, których usta są kraterami nienawiści i wulkanami bluźnierstwa oraz z wiernych – Maryi, Marii Magdaleny i Jana – niewinności, pokuty i kapłaństwa – trzech rodzajów dusz, jakie zawsze można znaleźć u stóp mównicy Krzyża. Kazanie składa się z siedmiu ostatnich słów – słów miłości i przebaczenia – skierowanych najpierw do wrogów: „Przebacz im, albowiem nie wiedzą, co czynią”, następnie do grzeszników: „Dziś jeszcze będziesz ze Mną w raju”, a wreszcie do świętych: „Niewiasto, oto syn Twój”.
Módl się za nami Święta Boża Rodzicielko
Abyśmy się stali godnymi obietnic Pana Chrystusowych.
Modlitwa:
Drogi Jezu, gdy słucham Twojego kazania, które ujawnia moje ogromne pragnienie miłości, zaczynam odkrywać, czym naprawdę jest miłość, i jak wiele razy ją ukrzyżowałem: przybijałem mocno Twoje dłonie, tak często uniesione, by mnie pobłogosławić; przebijałem stalą Twoje stopy, które tak często szukały mnie na podstępnych ścieżkach grzechu; raniłem Twoje usta, które tak często wzywały mnie, bym powrócił z drogi nikczemności i zaczynam rozumieć, że gdy przebijałem Twe Serce, masakrowałem swoje własne. Teraz powracam do Twojego Krzyża niczym do kielicha wszelkiej nędzy i nadziei osamotnionych grzeszników. Pozwól mi zrozumieć, że nie potrzeba wiele czasu, aby uczynić mnie świętym, potrzeba jedynie dużo miłości, a gdybym nigdy nie zgrzeszył, Panie Jezu, nie mógłbym nazywać Cię „Zbawicielem”.
Któryś za nas cierpiał rany.
Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.
I Ty, któraś współcierpiała,
Matko Bolesna, przyczyń się za nami.
c.d.n.
Arcybiskup Fulton J. Sheen
“The Way of the Cross”, National Council of Catholic Men, 1932r.