Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Ciebie,
Boś przez Krzyż swój święty świat odkupić raczył.
![]() |
Ciało martwego Chrystusa w grobie, Hans Holbein młodszy, 1521-1522. |
Rozważanie
Ogólnie rzecz biorąc, świat jest gotów udzielać przynajmniej dwojakiego rodzaju gościnności: jako miejsce, w którym przychodzi się na świat i miejsce, w którym się umiera. Lecz obu tych miejsc odmówiono Temu, który jest Panem życia i śmierci. Jako miejsce narodzin dano Mu grotę pod podłogą ziemi; jako miejsce śmierci dano Mu łoże Krzyża, miast poduszki dali Mu koronę z cierni, i – aby nie zsuwały Mu się ręce i nogi – nakryli je gwoźdźmi. I tak chwała Jego narodzin została ukryta w najmniejszym z miast Izraela, a hańba Jego śmierci – w największym spośród nich. Urodzony w cudzej grocie, pochowany w cudzym grobie, Chrystus głosi światu, że ludzkie narodziny i ludzka śmierć były Mu identycznie obce; lecz komu ziemskie narodziny i ziemska śmierć mogą być obce, jeśli nie Bogu?
Módl się za nami Święta Boża Rodzicielko,
Abyśmy się stali godnymi obietnic Pana Chrystusowych.
Modlitwa
Słodki Jezu, teraz, gdy złożono Cię do grobu, rozumiem, że prawo życia jest prawem śmierci, że nic się nie rodzi, jeśli coś innego nie umiera i nic nie umiera, o ile coś nie żyje. Twoje życie nauczyło mnie, że bez Krzyża nie ma pustego grobu; że bez korony cierniowej nie ma aureoli światła, że bez ubiczowanego ciała nie ma ciała obleczonego w chwałę. W oczekiwaniu na radość Twego zmartwychwstania daj mi siłę znoszenia Krzyża, daj mi udział w Twoich cierpieniach aż do innego dnia zmartwychwstania, w którym, w niebieskim Jeruzalem, łzy zostaną otarte, a Twoja miłość, którą jest Bóg, będzie królować na wieki wieków, amen.
Któryś za nas cierpiał rany.
Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.
I Ty, któraś współcierpiała,
Matko Bolesna, przyczyń się za nami.
Modlitwa w intencji Ojca Świętego, Wikariusza Jezusa Chrystusa
Drogi Jezu, jesteś Słowem Boga i powiedziałeś nam, że Słowo Boga jest ziarnem, które wyda życie jedynie pod warunkiem, że upadnie na glebę. Jako ziarno życia wiecznego, upadłeś na glebę przez Twą śmierć w Wielki Piątek, lecz powstałeś w chwale do nowego życia w Niedzielę Wielkanocną. W ten sposób nauczyłeś nas, że chrześcijańskie życie oznacza obumieranie dla świata na Kalwarii czasu, jako preludium do trwającej wiecznie Wielkanocy w niebie. Tego dnia, gdy przyjdziesz w niebieskim obłoku, aby sądzić żywych i umarłych, dzierżąc swój Krzyż jako znak tryumfu i nosząc swe rany jako dowód miłości, pozwól, abym mógł pokazać Ci mój krzyż i moje rany, i abym w zamian został zaszczycony płynącym z Twoich ust wezwaniem: „Pójdźcie, błogosławieni Ojca mojego, weźcie w posiadanie królestwo, przygotowane wam od założenia świata!” Amen.
Arcybiskup Fulton J. Sheen, The Way of the Cross, National Council of Catholic Men, 1932r.