„Dziecię się narodziło!” Do niektórych przychodzi Ono w dzień Bożego Narodzenia nawet w wyrzutach sumienia, które następują po „nie ma miejsca w gospodzie”; do niektórych przychodzi, gdy ich serca zasmucone są tym, że czyjeś życie zostało zabrane i mogą znaleźć pocieszenie tylko w Życiu, które zostaje dane; do niektórych przychodzi, gdy ich serca łkają: „Panie, nie jestem godzien”, do jeszcze innych przychodzi, gdy ich własne badania naukowe przypominają im, że jedyna gwiazda, jaką warto jest badać, to Gwiazda, która wiedzie do Stwórcy Gwiazd; do innych przychodzi, gdy ich serca są złamane, aby mogło w nie wejść i uleczyć je skrzydłami, które są szersze niż świat; do innych przychodzi wśród radosnego Venite Adoremus aniołów; do innych przychodzi, gdyż są tak młodzi, iż nie mogą pamiętać żadnego innego Bożego Narodzenia – lecz do wszystkich i do każdego z osobna przychodzi Ono w swój własny słodki sposób, jak gdyby nigdy przedtem nie przyszło – Ono, Dziecię, które się narodziło, On – Jezus Zbawiciel, On – Emmanuel, On – Chrystus w Chrystusowej Mszy na Boże Narodzenie – Wesołych Świąt!
Arcybiskup Fulton J. Sheen
Źródło: „The Fullness of Christ”, strona nieznana.